14 lis 2008

Palenie w klubach

Nie palę. Kiedyś mieszkałem w Anglii. Ciężko mi teraz polubić polskie kluby tak bardzo jakbym chciał, więc ze zniecierpliwieniem czekam, aż Unia Europejska zmusi Polskę do przyjęcia ustaw zabraniających palenia w restauracjach i klubach. Wczoraj byłem trochę poimprezować z okazji odwiedzin kolegi z Paryża, ale szybko mi przeszła ochota, w dużej mierze właśnie przez dym. W końcu usiedliśmy w Kulturalnym i tam nie było jeszcze tak źle. Podobno nie wiele brakowało a odpowiednie ustawy weszłyby już w życie od nowego roku. Gazeta Kraków zamieściła ciekawy artykuł na ten temat. Czy ktoś może zna kluby w Krakowie gdzie nie wolno palić, albo gdzie przynajmniej są sale dla niepalących? Jeśli tak proszę pisać nazwę i adres w komentarzu.

Brak komentarzy: